Prawie 10% kotów domowych we Francji chorowało na koronawirusa
Image

Biolodzy z Francji odkryli w trakcie badania próbek krwi od ponad dwóch tysięcy kotów mieszkających we Francji, że około jeden na dziesięć z nich w ciągu pierwszych dwóch lat pandemii został zakażony koronawirusem. To po raz kolejny potwierdziło wysoką podatność tych zwierząt na COVID-19, piszą naukowcy w artykule w bibliotece elektronicznej bioRxiv.
Koronawirus SARS-CoV-2, czynnik sprawczy choroby COVID-19, może dostać się do organizmu nie tylko człowieka, ale także wielu innych ssaków. Wśród nich, jak pokazują ostatnie eksperymenty biologów i obserwacje lekarzy weterynarii, są rezusy, norki, fretki i koty, na które infekcja działa niemal tak samo silnie jak na ludzi.
"Przeanalizowaliśmy ponad 2000 losowo wybranych próbek krwi od kotów i około 3600 próbek krwi od psów pobranych podczas rutynowych wizyt u lekarzy weterynarii. Nasza analiza wykazała, że przeciwciała przeciwko koronawirusowi były obecne we krwi około 5% psów i 10% kotów, co wskazuje wysoka podatność tych ostatnich na SARS-CoV-2” – piszą naukowcy.
Grupa biologów kierowana przez Erica Leroya, naukowca z University of Montpellier (Francja), przeprowadziła jedno z największych badań nad aktywnym rozprzestrzenianiem się koronawirusa wśród dwóch najpowszechniejszych rodzajów zwierząt domowych, kotów i psów. Zarówno ci, jak i inni są aktywnie zakażeni COVID-19, ale jak dotąd naukowcy nie potrafią dokładnie powiedzieć, jak często to się dzieje.
Aby uzyskać takie informacje, naukowcy przebadali losowo wybrane próbki krwi pobrane przez lekarzy weterynarii w różnych regionach Francji między październikiem 2020 r. a czerwcem 2021 r., podczas drugiej i trzeciej fali pandemii. Naukowcy wyekstrahowali z tych próbek przeciwciała i monitorowali, czy ich cząsteczki są w stanie łączyć się z różnymi fragmentami otoczki SARS-CoV-2.
Analiza przeprowadzona przez biologów wykazała, że takie przeciwciała były obecne w około czterystu próbkach krwi psów i kotów, co stanowi około 7% ich ogólnej liczby (5,6 tys. próbek). Około 27% tych przeciwciał aktywnie wiązało się z cząsteczkami koronawirusa i je neutralizowało, co sugeruje długotrwały i poważny charakter infekcji dotykającej czworonożnych nosicieli tych cząsteczek.
Pod tym względem naukowcy zauważają, że koty są znacznie bardziej podatne na COVID-19 niż psy. Prawie 10% z nich zaraziło się koronawirusem, dwa razy więcej niż psy, a koty były o 75% bardziej narażone na cięższe formy choroby, które powodowały wytwarzanie silnych przeciwciał neutralizujących. Co ciekawe, naukowcy nie odnotowali różnic płciowych i wiekowych w częstości zarażenia kotów koronawirusem, co jest typowe dla ludzi i innych naczelnych.
Ponadto naukowcy odnotowali rozbieżności w częstotliwości infekcji kotów w różnych regionach Francji. Na przykład ich udział był minimalny w regionie Owernia-Rodan-Alpy (4,3%), podczas gdy w Dolinie Środkowo-Loary co czwarte zwierzę (26,9%) było chore na koronawirusa. Dalsze obserwacje, mają nadzieję Leroy i jego współpracownicy, pomogą zrozumieć przyczyny takich rozbieżności.
- Dodaj komentarz
- 1 widok